Flapjacka uwielbiam odkąd go pierwszy raz spróbowałam. Niestety - ten kupny aż kipi od tłuszczu i cukru.
Kiedy tylko mam ochotę - staram się piec domowy.
W zeszłym roku na Gwiazdkę skusiłam się na kupny Christmas pudding.
Nie było to najgorsze, ale megasłodkie - bakaliowa, pełna rodzynek masa, mocno alkoholowa.
Ilość kalorii tak przerażała, że ja odmówiłam jedzenia łyżkami, a Majlord szybko się zasłodził.
Ale wyrzucić żal...
Szybko znalazłam przepis na flapjacka z masą rodzynkową - uznałam, że dużej różnicy nie zrobi (tu rodzynki, tam rodzynki, tu alkohol, tam alkohol...) jeśli dam ten nieszczęsny pudding.
Nie zrobiło :)
To chyba mój ulubiony rodzaj flapjacka - ogrom owsianych płatków z masą rodzynek i delikatnym zapachem alkoholu.
Zapieczony, trzymający się w zgrabnych kwadratach - idealny do pogryzania jako drugie śniadanie, a jeszcze idealniejszy do zalania mlekiem na pierwsze.
Pychota!
Flapjack z christmas puddingiem (lub mince meat)
(na 1 blaszkę)
- 120 g masła,
- 4 łyżki płynnego miodu,
- ok. 250g christmas puddingu (lub mince meat),
- 300 g (3 szkl.) płatków owsianych
Podgrzać masło, miód i pudding/masę rodzynkową - aż się rozpuszczą i połączą w jedną masę.
Zdjąć z ognia, wsypać płatki owsiane.
Wyłożyć na blachę (najlepiej nieprzywierającą lub wyłożoną papierem do pieczenia), dokładnie ubić. Masa powinna mieć grubość około 1,5-2 cm.
Piec 20 min. w temp. 180 st. C.
Jeszcze ciepłe pokroić w kwadraty, wystudzić i rozdzielić.
Lubicie ten sposób podawania płatków owsianych?
pierwszy raz widzę na oczy, ale coś czuję że polubię się z tym przepisem ;)
OdpowiedzUsuńJa flapjackim byłam zachwycona od pierwszego razu :)
Usuńnigdy nie jadłam, ciekawe rozwiązanie:)
OdpowiedzUsuńPs. gotowanie za głosowanie znów trwa!:)
Warto spróbować :)
Usuńpycha:)
OdpowiedzUsuńO tak :)
Usuńjakie to musi być przepyszne :) Zadanie na następny tydzień- zrobić taki smakołyk! :)
OdpowiedzUsuńWarto :)
Usuńhaha nie obraź się, ale moje pierwsze skojarzenie to bleee. haha :D to nie dla mnie. Zresztą, czyż nie wspominałam, że nienawidzę rodzynek ;>
OdpowiedzUsuńWiedziałam, że to napiszesz jak tylko przeczytasz o rodzynkach :D
UsuńLubię płatki owsiane, więc i w takiej formie chętnie bym je pochłonęła, tylko podobnie jak Maggie mam problem z rodzynkami ;-) Dziękuję za odwiedziny i zapraszam jeszcze na chwilkę do siebie, bo wyjaśniłam w komentarzu dlaczego wino czasami zamarza a czasami nie :-D
OdpowiedzUsuńZawsze wracam :)
UsuńFlapjacka można zrobić też bez rodzynek - np. z suszonymi owocami czy czekoladą :)