To moje drugie podejście do tych ciastek... Pierwszy przepis wzięłam z Moich Wypieków i... cóż... Ciastka były tak kruche, że nie szło ich wziąć w rękę, żeby się nie rozsypały, a co tu dopiero mówić o nadzianiu ich czymkolwiek...
Trochę się wtedy zniechęciłam (bo jak to na MW - na zdjęciu wyglądały idealnie).
Jakiś czas później z własnego zeszyty z wycinkami wygrzebałam inną wersję tego przepisu - prawdopodobnie pochodzącą z Tesco Magazine, albo Tesco Real Food...
To jest to!
Pamiętając wcześniejsze doświadczenie, nie chciałam poświęcać im zbyt wiele czasu - zrezygnowałam z wyciskania ich szprycą i po prostu kładłam ciasto na blachę łyżeczką. Wyszły idealnie kruche, ale na tyle solidne, żeby donieść je do ust...
Najbardziej zaskoczył mnie krem! Spodziewałam się ulepka, bo to tylko masło z cukrem i proszkiem custard, ale jest obłędny!
Nie można się od nich oderwać...
Proszek na krem custard może być trudny do zdobycia w Polsce - warto szukać go w sklepach typu "Słodycze zza granicy", albo "Zachodnia chemia" - często są w nich nie tylko proszki do prania ;)
Chocolate melting moments
Ciastka:
- 175g masła,
- 60 g cukru pudru,
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii,
- 150 g mąki,
- 60 g mąki kukurydzianej,
- 25 g kakao
Krem:
- 100 g masła,
- 140 g cukru pudru,
- 3 łyżki proszku custard,
- 1 łyżka mleka
Przygotować ciastka:
Masło zmiksować z cukrem pudrem, dodać pozostałe składniki - wciąż ucierając.
Wykładać łyżeczką na blachę wyłożoną papierem do pieczenia.
Piec 10-12 min. w temp. 180 st. C.
Wystudzić.
Składniki kremu zmiksować i przełożyć nim ciastka.
Kusisz kobieto! Fajnie wyglądają i pewnie się w końcu skuszę bo całkiem proste składniki bez wydziwiania :) tylko mąkę kukurydzianą muszę zakupić bo zużyłam wszystko do biszkopta!
OdpowiedzUsuńOch, nawet nie wiesz jak ja żałuję, że nie zrobiłam zapasu!
Usuńwyglądają świetnie:) zjadłoby się jedno:)
OdpowiedzUsuńCzęstuj się :D
Usuń