Jak wiecie (lub nie) przepadamy za chlebem pieczonym w domu i nieczęsto zdarza nam się pieczywo kupować.
Oraz jak wiecie (lub nie) mam fioła na punkcie płatków owsianych :)
W zeszłym roku - korzystając z pobytu w Polsce - spisałam z maminej książki o chlebach kilka przepisów. (Za Chiny nie przypomnę sobie tytułu ani autora...)
Między nimi był ten na chlebek owsiany.
Wyszedł płaski - od początku ciasto było leiste, mimo, że dosypywałam mąki. Ostatecznie rozlał się podczas pieczenia.
Z drugiej strony na zdjęciu we wspomnianej książce chleb wyglądał na tak samo duży jak mój (a zdjęcie było z góry), więc może tak miało być?
Mimo, że płaski - w smaku był pyszny!
Pieczywo z płatkami owsianymi zawsze ma charakterystyczną konsystencje...
Ten też taki był - miąższ był delikatny, miękki, cudownie pachniał.
Dzięki pełnoziarnistej mące był bardzo syty.
Idealny na śniadanie!
Przepis oczywiście lekko zmieniłam (m.in. dałam mniej cukru) - podaję po moich przeróbkach.
Chleb owsiany
(1 bochenek)
- 400g pełnoziarnistej mąki pszennej,
- 1 op. suszonych drożdży (7g),
- łyżeczka brązowego cukru,
- łyżeczka soli,
- 300 ml letniego mleka,
- 100 ml oleju,
- 125g płatków owsianych
+ płatki do posypania
Mąkę przesiać, wymieszać z drożdżami. Dodać cukier, sól, mleko, olej i płatki.
Dokładnie wyrobić. Gdyby ciasto było bardzo rzadkie - dosypać mąki.
Przykryć i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
Jeszcze raz wyrobić.
Uformować podłużny bochenek i ułożyć na blasze. Zostawić do podrośnięcia.
Ostrym nożem zrobić kilka nacięć na wierzchu - około 1 cm wgłąb.
Chleb posmarować mlekiem, posypać płatkami.
Piec około 45 min. w temp. 180st. C.
Studzić na kratce.
Lubicie owsiane wypieki?
Porządny chlebek Kempku!
OdpowiedzUsuńI pyszny!
UsuńOwsiane wypieki lubie:) choć chleb robię w domu stanowczo za rzadko. Wyszedł super:)
OdpowiedzUsuńDzięki ;)
UsuńWygląda naprawdę spoko!
OdpowiedzUsuńCzyli co dwa dni pieczesz chleb ;>
Niee...
UsuńJa chleb jem tylko na śniadanie - a i to nie co dzień, więc jak sobie upiekę bochen to spokojnie mam go na tydzień, czasem ponad. Z tym że ja lubię z chlebami eksperymentować - owsiany, paprykowy, pomidorowy, itd. :)
Tomek ma jeden swój ulubiony, ale też bierze go tylko do pracy, sporadycznie jada na kolacje kanapki, więc spokojnie na 3-4 dni starcza ;)
musze się w koncu zabrać za upieczenie swojego chleba :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie! :)
UsuńTo jest chleb z dodatkiem platkow owsianych a nie z owsa
OdpowiedzUsuńOch, ten straszliwy błąd zniszczył mi życie!
UsuńOwsianego jeszcze nie próbowałam :)
OdpowiedzUsuń