Porzucam pomysł przenoszenia tu notek z bloga kosmetycznego, bo sprawdziłam i stwierdziłam, że każdy z tamtych przepisów prędzej niż później wykorzystam jeszcze raz, więc okazja do nowszysch zdjęć i nowych notek będzie :)
Dziś ciasto z folderu ze zdjęciami, czekające na publikację już niemal pół roku.
Nadrabiam!
To pierwsze ciasto, którym uraczyłam Tomka, który uparcie nie wierzył, że cos takiego może istnieć i smakować. Chyba jednak smakowało, bo został :)
Uwielbiamy je!
Pamiętam, gdy piekłam je po raz pierwszy w życiu, mama powiedziała, że "Tego nikt nie będzie jadł". Upiekłam więc z połowy porcji w keksówce i gdy dotarłam do niego ponownie znalazłam ostatni malusi kawałeczek...
Składniki na ciasto:
- 2 szkl. startej marchewki,
- 1 i 1/4 szkl. cukru,
- szkl. mąki pszennej,
- pół szkl. oleju,
- 4 jajka,
- pół łyżki sody oczyszczonej, - pół łyżki cynamonu, - pół łyżeczki proszku do pieczenia.
Składniki na masę:
- 2 szkl. mleka,
- 1 opakowanie cukru waniliowego (16 g),
- 1/4 szkl. cukru,
- 6-7 łyżek mąki krupczatki,
- 200 g masła/margaryny.
Jajka zmiksować z cukrem. Dodać mąkę + sodę + cynamon + proszek do pieczenia (wymieszane razem). Zmiksować. Wlać olej, wrzucić marchewkę, wymieszać łychą.
Ciasto wylać do blaszki 25x40 cm.
Piec 40 min. w 180 stopniach C.
Masa:
Mleko zagotować z cukrem i cukrem waniliowym, mieszając.
Dodawać powoli mąkę, ciągle energicznie mieszając, żeby nie powstały grudki.
Zmiksować masło i dodawać do niego porcjami ten powyższy wystudzony budyń, żeby powstał krem...
Ostatki:
Ostudzone ciasto przekroić wzdłuż, przełożyć masą.
Polecam!
To pierwsze ciasto, którym uraczyłam Tomka, który uparcie nie wierzył, że cos takiego może istnieć i smakować. Chyba jednak smakowało, bo został :)
Uwielbiamy je!
Pamiętam, gdy piekłam je po raz pierwszy w życiu, mama powiedziała, że "Tego nikt nie będzie jadł". Upiekłam więc z połowy porcji w keksówce i gdy dotarłam do niego ponownie znalazłam ostatni malusi kawałeczek...
Baaardzo wilgotne, lekko cynamonowe ciasto, słodki krem - dla wielu "zapychacz", ale dla nas cudo :)
Chociaż przyznam, że zawsze robiąc je tak się nawpycham resztek z miski, że już później nie mam siły próbować :)
Składniki na ciasto:
- 2 szkl. startej marchewki,
- 1 i 1/4 szkl. cukru,
- szkl. mąki pszennej,
- pół szkl. oleju,
- 4 jajka,
- pół łyżki sody oczyszczonej, - pół łyżki cynamonu, - pół łyżeczki proszku do pieczenia.
Składniki na masę:
- 2 szkl. mleka,
- 1 opakowanie cukru waniliowego (16 g),
- 1/4 szkl. cukru,
- 6-7 łyżek mąki krupczatki,
- 200 g masła/margaryny.
Jajka zmiksować z cukrem. Dodać mąkę + sodę + cynamon + proszek do pieczenia (wymieszane razem). Zmiksować. Wlać olej, wrzucić marchewkę, wymieszać łychą.
Ciasto wylać do blaszki 25x40 cm.
Piec 40 min. w 180 stopniach C.
Masa:
Mleko zagotować z cukrem i cukrem waniliowym, mieszając.
Dodawać powoli mąkę, ciągle energicznie mieszając, żeby nie powstały grudki.
Zmiksować masło i dodawać do niego porcjami ten powyższy wystudzony budyń, żeby powstał krem...
Ostatki:
Ostudzone ciasto przekroić wzdłuż, przełożyć masą.
Polecam!
kocham marchewkowe! znam jedno dietetyczne, które rośnie niskie, ale smakuje zupełnie jak nie dietetyczne :) a jedno mam taaaakie mega z magiczną polewą! i to marchewkowe jest właśnie mojego T. ulubione ;)
OdpowiedzUsuńBianka.
Podzielisz się przepisami...?:)
OdpowiedzUsuńChyba powinnam poprosić o to dietetyczne, ale ta magiczna polewa nawet bardziej mnie ciekawi :D
podeślę Ci na fb ;)
OdpowiedzUsuńcukru więcej niż mąki ?
OdpowiedzUsuńPrzecież są jeszcze 2 szkl. marchewki...
UsuńMożna cukru dać mniej - ja daje mniej niż szkl., ale wiem, że są osoby lubiące bardzo bardzo słodkie ciasta, więc podałam jak w oryginale...