Jajko zapiekane w bułce - najlepsze! z masłem z sera pleśniowego

To jedno z tych śniadań na które trzeba trochę dłużej poczekać, ale w każdym kęsie - warto!

 

 

Dobrze się prezentuje i dobrze smakuje - najlepsze jeszcze gorące, tuż po zrobieniu...

Warte odnotowania jest tutaj masło użyte pod jajko - dodatek sera pleśniowego gwarantuje rozsmakowanie się w takiej bułce.

Jajko zapiekane w bułce

(2-3 porcje)

- 4 bułki,

- duża łyżka masła,

- 2 grube plastry sera z niebieską pleśnią,

- 3-4 plastry szynki lub boczku,

- 4 jajka,

- sól

- natka pietruszki

 

Ser pleśniowy pokroić w kostkę, wymieszać dokładnie z miękkim masłem.

 

Z bułek ściąć wierzchy, środek ostrożnie wydrążyć. (Górnej części nigdy nie wyrzucam - układam je później na blasze razem z bułkami i piekę jak grzanki)

Wnętrze bułek wysmarować masłem z serem pleśniowym, do każdej wsypać trochę pokrojonej w kostkę wędliny.

Do każdej bułki ostrożnie wbić jajko, lekko posolić, posypać natką pietruszki.

 

Bułki (i ścięte wierzchy) ułożyć na blasze, wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 st. C i piec przez 10 min.

 

Uwaga - ostatnio pokusiłam się o użycie termoobiegu i po wskazanym czasie wyjęłam z piekarnika węgielki z surowym jajem w środku... Polecam włączyć tryb zwykły i pilnować bułek, żeby się za bardzo nie przypiekły (nie opadną, więc można zaglądać do piekarnika... ;)).

W razie potrzeby (jeśli ktoś lubi w całości ścięte jajko) można je nakryć folią aluminiową - wtedy jajko się upiecze, a przy tym bułki nie spalą...