Wspomniała kiedyś o nich Maggie, później wstawiła przepis u siebie.
Poczułam się w obowiązku spróbować :)
Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym nie pozmieniała - dałam więcej jaj, bo miałam małe. Zmniejszyłam ilość cukru, za to dorzuciłam rodzynek i czekolady do środka.
Muffiny są pyszne, w sam raz słodkie, mocno kakaowe. Proszek budyniowy daje im charakterystyczny posmak.
Pyszne i proste!
Budyniowe muffiny czekoladowe
(12 szt.)
- 80 g proszku budyniowego czekoladowego (2 paczki),
- 200 g masła,
- 3 jajka,
- 4 łyżki mleka,
- pół szkl. cukru pudru (ok. 100 g),
- pół szkl. mąki pszennej (ok. 90 g)
- 2 łyżki kakao,
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia,
- 1/4 łyżeczki sody oczyszczonej,
- garść rodzynek,
- pół kostki posiekanej czekolady (50g)
Proszek budyniowy przesiać z mąką, proszkiem do pieczenia i kakao.
Masło utrzeć na białą masę, dodać cukier puder. Stopniowo (wciąż ucierając) wbijać po jajku. Dosypać suche składniki i wlać mleko.
Łyżką wmieszać rodzynki i czekoladę.
Przelać do foremek wyłożonych papilotkami.
Piec około 20-30 min. w temp. 170 st. C.
mniam mniam!:) muffinki pod każdą postacią uwielbiam:)
OdpowiedzUsuńPs. gotowanie za głosowanie już trwa:)
I ja :)
Usuńpięknie wyrosły:)
OdpowiedzUsuńO tak :)
Usuńmmm, moje ulubione :)
OdpowiedzUsuńNam też smakują :)
UsuńAhh dodałaś kakao i czekoladę - też dobry pomysł! Tak czy siak są przepyszne ;)))
OdpowiedzUsuńSą!
Usuń