Długi czas nie piekłam muffinek... z prostego powodu - nie miałam foremek.
W końcu kupiłam, była okazja i upiekłam. Oj, jak sobie wtedy wyrzucałam zmarnowany czas, gdy nie znałam radości tworzenia tych małych cudeniek!
Teraz piekę często, a te pierwsze wreszcie doczekały się publikacji.
Przepis na nie znalazłam w "Przyślij przepis" - jak zwykle po swojemu trochę zmieniłam składniki (między innymi dałam mniej cukru).
Najbardziej chodziło mi o tę piankę z góry. Pojęcia nie miałam cóż to będzie za smak.
W końcu okazało się, że to ciepłe lody, znane też niektórym jako "murzynki" :)
Przepis podaję po moich zmianach.
Babeczki z pianką (ciepłym lodem)
12 sztuk:
Ciasto:
- 3 jajka,
- 1/2 szkl. cukru,
- łyżeczka sody oczyszczonej,
- łyżeczka proszku do pieczenia,
- 2 łyżki kakao,
- 1/2 szkl. oleju,
- 1 szkl. mąki,
- jabłko,
- gruszka
Mąkę przesiać z proszkiem i sodą.
Jabłko i gruszkę umyć, obrać, wykroić gniazda i zetrzeć na tarce o dużych oczkach (każde osobno).
Białka ubić na sztywną pianę, pod koniec dodawać cukier i żółtka.
Wciąż miksując dodawać na przemian mąkę z proszkiem i sodą oraz olej.
Ciasto podzielić na pół, do jednej części dodać kakao i wymieszać. Wmieszać startą gruszkę.
Do białej części ciasta wmieszać starte jabłko.
Przelać do foremek wyłożonych papilotkami.
Piec około 30 min. w temp. 180 st. C.
Studzić na kratce.
Pianka:
- 3 białka (koniecznie wcześniej sparzyć jajka!),
- 1 i 1/4 szkl. cukru,
- 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
Dodatkowo:
- posypka do dekoracji
Pianka będzie bardzo słodka!
Białka ubijamy z ekstraktem i 1/4 szkl. wody. Gdy zacznie się robić piana powoli wsypujemy cukier.
Miksujemy około 2 min. na sztywno, po czym ubijamy przez dokładnie 12 min. w kąpieli wodnej (nie krócej!)
Studzimy.
Za pomocą rękawa cukierniczego wyciskamy piankę na ostudzone babeczki.
Posypujemy posypką.
To 12 min. ubijania w kąpieli wodnej ma zapewnić piance odpowiednią temperaturę.
Po prostu - w garnku doprowadzamy wodę do wrzenia, kładziemy na garnku miskę z pianą z białek i ubijamy.
Zapewniam, że warto się potrudzić.
A przepis jest prostszy niż się wydaje... :)
Komuś babeczkę?
Ojej, ale piękne!!!!!!
OdpowiedzUsuńpysznie wyglądają zwłaszcza z ta pianką na wierzchu:)
OdpowiedzUsuń...A jak smakują! :)
Usuńmmm ale cudne ! pyszotka :)
OdpowiedzUsuńZapraszam :)
UsuńWyglądają przesłodko! No i prześlicznie, wierzę że równie tak pięknie i smacznie smakują!
OdpowiedzUsuńOj smakują! :)
Usuńmuffinki pod chmurką z pianki! rozpływam się ;)
OdpowiedzUsuńJa poprosze, pieknie wygladaja! Ostatnio w polskim sklepie dopadlam zimne lody :D alez to bylo szczescie :D
OdpowiedzUsuńChyba ciepłe?:p
UsuńW Tesco też są, wprawdzie nie smakują jak polskie, ale zawsze coś.
W funciaku też mi dawniej mignęły :p