27.8.12

Domowe tagliatelle

Jesteśmy z tych, których nie zachwycają  leżące na każdej sklepowej półce makarony z pszenicy durum... Ogólnie makarony ze sklepu są dla nas troszkę niezjadliwe... Może po prostu Anglicy robią je inaczej, a może my zrobiliśmy się wybredni odkąd odkryłam, że makaron mogę zrobić sama!
U mnie w domu makaron robiło się tylko na Gwiazdę - pod makiełki. U Tomka nie robiło się wcale.
Podpatrzyłam w którymś z niezliczonych programów w tv genialny przepis na jajeczny makaron i robię go tak często jak się da.

Lubimy też wersję makaronu mąka + gorąca woda, ale ten jest o niebo lepszy :)


Podaję go zazwyczaj z sosem pieczarkowym, ewentualnie zupą grzybową.
Oczywiście nadaje się do każdego sosu i każdej zupy :)


Domowe tagliatelle:
- 1 jajko,
- 100 g mąki,
- kilka kropli oliwy,
- szczypta soli

To są proporcje, czyli na każde 100 g mąki dajemy 1 jajko - np. jeśli robimy makaron z pół kg mąki, to dodajemy 5 jaj...
Mąkę usypujemy w górkę na blacie/stolnicy, robimy wgłębienie pośrodku, wbijamy jajko, dodajemy oliwę i sól.
Zagniatamy gładkie ciasto (w przekroju musi być jednolite). Ja lubię to zajęcie, więc zagniatam dłuuuugo :)
Zawijamy w folię spożywczą, chłodzimy w lodówce przynajmniej przez 20 min. (Można równie dobrze zagnieść wieczorem, a zrobić następnego dnia w południe).

Po tym czasie rozwałkowujemy ciasto - tak cienko jak się da (ale my lubimy grube kluchy, więc się do tego nie przykładam). Podsypujemy mąką od spodu i po wierzchu, zwijamy w rulon, kroimy w paski, o tak:


Paski rozwijamy, żeby się nie skleiły:


Wrzucamy na osolony wrzątek i gotujemy aż zrobi się miękki.



Podajemy oczywiście z sosem lub do zupy.
Można równie dobrze podać na słodko, albo zjeść z cukrem :))


8 komentarzy:

  1. Domowe makarony najlepsze! U mnie tata robi co niedziele do rosołu ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam angielskie makarony z pszenicy durum ale spróbuję Twojego przepisu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja się nie mgłam do nich przekonać...
      Przestałam kupować, bo miesiącami zalegały w szafce...

      Najlepsze są zwykłe, jajeczne kluchy :)

      Usuń
    2. Lubię klasyczny makaron ale nie miałam problemu z przekonaniem się ;) Jednak w pełni rozumiem i wiem, jak to jest.
      Mnie dużo typowo angielskich rzeczy smakuje:) Ogólnie jestem w kulinarnym raju podczas zakupów.

      Usuń
    3. Też lubię niektóre angielskie rzeczy (zwłaszcza boskie słodycze!), ale w kwestii makaronu lubimy prostotę ;)

      Usuń
  3. Domowy najlepszy. Ja muszę znaleźć u babci korbkę do makaronu;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakiś wynalazek:D
      Ja używam po prostu wałka :)

      Usuń