Musicie wiedzieć, że utknęłam w Pl bez laptopa i bez aparatu, a pisać notkę na moim 10letnim komputerze domowym mało mi się uśmiecha.
Niemniej wczoraj piekłam ciasta na imieniny mamy, więc postaram się wrzucić jakiś przepis - o ile zdołam zrobić zdjęcia nim ciasta znikną i o ile komórkowy aparat mnie posłucha :)
Pozdrawiam :)
10letni komputer? ahaha też taki mam :D na szczęście już nie muszę z niego korzystać!
OdpowiedzUsuńMy mamy laptoka, ale został w uk :)
OdpowiedzUsuńDomowy kupiony był w 2003 xD
Już zerkam :)
OdpowiedzUsuń