Był taki czas, że gdzie mogłam wciskałam zdrowsze zamienniki.
W ten sposób powstał i pełnoziarnisty makaron.
Tomek zachwycony nie był, bo nie lubi udziwnień...
Ja - niestety - też wolę zwykłe kluchy z białej mąki.
Ale od czasu do czasu warto zdrowiej...
Przepis banalnie prosty - ten sam co na zwykły makaron, tylko mąka inna.
Łatwiej go rozwałkować, nie jest elastyczny więc zostaje tak cienki, jak go zrobimy.
I taniej niż ze sklepu..
Domowy makaron pełnoziarnisty:
- 100 g mąki pszennej pełnoziarnistej (graham),
- 1 jajko,
- szczypta soli,
- kilka kropel oliwy
Podałam wyżej proporcje - ilość można zwiększać przy ich zachowaniu. Czyli np. na pół kg mąki dajemy 5 jaj.
Z mąki usypać kopczyk, posolić, wlać oliwę, wbić jajko.
Pobieżnie wymieszać widelcem.
Zagnieść ciasto.
Zawinąć w folię spożywczą i chłodzić przynajmniej 20 min.
Podsypując mąką rozwałkować jak najcieniej się da.
Posypać mąką po wierzchu, zwinąć w rulon, kroić paski.
Rozwinąć.
Wrzucać na osolony wrzątek i gotować (około 5 - 8 min).