Jesteśmy z tych, których nie zachwycają leżące na każdej sklepowej półce makarony z pszenicy durum... Ogólnie makarony ze sklepu są dla nas troszkę niezjadliwe... Może po prostu Anglicy robią je inaczej, a może my zrobiliśmy się wybredni odkąd odkryłam, że makaron mogę zrobić sama!
U mnie w domu makaron robiło się tylko na Gwiazdę - pod makiełki. U Tomka nie robiło się wcale.
Podpatrzyłam w którymś z niezliczonych programów w tv genialny przepis na jajeczny makaron i robię go tak często jak się da.
Lubimy też wersję makaronu mąka + gorąca woda, ale ten jest o niebo lepszy :)
Podaję go zazwyczaj z sosem pieczarkowym, ewentualnie zupą grzybową.
Oczywiście nadaje się do każdego sosu i każdej zupy :)
Domowe tagliatelle:
- 1 jajko,
- 100 g mąki,
- kilka kropli oliwy,
- szczypta soli
To są proporcje, czyli na każde 100 g mąki dajemy 1 jajko - np. jeśli robimy makaron z pół kg mąki, to dodajemy 5 jaj...
Mąkę usypujemy w górkę na blacie/stolnicy, robimy wgłębienie pośrodku, wbijamy jajko, dodajemy oliwę i sól.
Zagniatamy gładkie ciasto (w przekroju musi być jednolite). Ja lubię to zajęcie, więc zagniatam dłuuuugo :)
Zawijamy w folię spożywczą, chłodzimy w lodówce przynajmniej przez 20 min. (Można równie dobrze zagnieść wieczorem, a zrobić następnego dnia w południe).
Po tym czasie rozwałkowujemy ciasto - tak cienko jak się da (ale my lubimy grube kluchy, więc się do tego nie przykładam). Podsypujemy mąką od spodu i po wierzchu, zwijamy w rulon, kroimy w paski, o tak:
Paski rozwijamy, żeby się nie skleiły:
Wrzucamy na osolony wrzątek i gotujemy aż zrobi się miękki.
Podajemy oczywiście z sosem lub do zupy.
Można równie dobrze podać na słodko, albo zjeść z cukrem :))
Domowe makarony najlepsze! U mnie tata robi co niedziele do rosołu ;)
OdpowiedzUsuńfajnego musisz mieć tate :p
UsuńUwielbiam angielskie makarony z pszenicy durum ale spróbuję Twojego przepisu:)
OdpowiedzUsuńJa się nie mgłam do nich przekonać...
UsuńPrzestałam kupować, bo miesiącami zalegały w szafce...
Najlepsze są zwykłe, jajeczne kluchy :)
Lubię klasyczny makaron ale nie miałam problemu z przekonaniem się ;) Jednak w pełni rozumiem i wiem, jak to jest.
UsuńMnie dużo typowo angielskich rzeczy smakuje:) Ogólnie jestem w kulinarnym raju podczas zakupów.
Też lubię niektóre angielskie rzeczy (zwłaszcza boskie słodycze!), ale w kwestii makaronu lubimy prostotę ;)
UsuńDomowy najlepszy. Ja muszę znaleźć u babci korbkę do makaronu;)
OdpowiedzUsuńJakiś wynalazek:D
UsuńJa używam po prostu wałka :)