tag:blogger.com,1999:blog-4860907584812203541.post2614760203025903327..comments2024-02-23T19:45:32.413+00:00Comments on Wiem, co zjem...!: Makaron z seremKempekhttp://www.blogger.com/profile/07949706783784872320noreply@blogger.comBlogger6125tag:blogger.com,1999:blog-4860907584812203541.post-75671818135131539002014-11-02T15:06:07.017+00:002014-11-02T15:06:07.017+00:00Współczuję! U nas po przeprowadzce prawdopodobnie ...Współczuję! U nas po przeprowadzce prawdopodobnie będzie kilka tygodni posuchy w oczekiwaniu na meble, więc też zostanę bez piekarnika - już się tego boje!Kempekhttps://www.blogger.com/profile/07949706783784872320noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4860907584812203541.post-5909956055546092712014-11-01T17:29:07.474+00:002014-11-01T17:29:07.474+00:00Mi piekarnik szlag trafił więc pozostaje delektowa...Mi piekarnik szlag trafił więc pozostaje delektować się angielskim mac&cheese :D też tłusty dziad ale co zrobić, zima idzie czas przybrać na wadze co by grzało :DSylvia F.https://www.blogger.com/profile/17233633168103158587noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4860907584812203541.post-15953011541930711382014-10-14T16:52:53.861+01:002014-10-14T16:52:53.861+01:00Zawsze myślę, że lepiej mieć słabość do konkretów ...Zawsze myślę, że lepiej mieć słabość do konkretów - ostatecznie: ile można zjeść pizzy :-D Ja mam potworną słabość do słodyczy, a tych można pchać ile wlezie i nic nie wnoszą piza cukrem... ;-) <br />Chyba lepiej się opychać makaronem - przynajmniej się człowiek naje, a po czekoladzie nadal głodny :-D Kempekhttps://www.blogger.com/profile/07949706783784872320noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4860907584812203541.post-67974466088608097832014-10-14T16:47:06.758+01:002014-10-14T16:47:06.758+01:00Zgadza się :-) Zgadza się :-) Kempekhttps://www.blogger.com/profile/07949706783784872320noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4860907584812203541.post-4935927155109655702014-10-13T23:02:55.372+01:002014-10-13T23:02:55.372+01:00to jest moja słabość. Bez fast foodów mogę żyć ale...to jest moja słabość. Bez fast foodów mogę żyć ale macaroni and cheese to jakaś masakra, bo jak raz spróbuję, to po mnie, a potem się dziwie, że spodnie ciasne ;xAnyahttps://www.blogger.com/profile/13498761756518139319noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4860907584812203541.post-57169321897969950032014-10-12T22:03:43.218+01:002014-10-12T22:03:43.218+01:00OMMMOMMM PYCHOTKA!OMMMOMMM PYCHOTKA!Paryżankahttps://www.blogger.com/profile/13741932031081676304noreply@blogger.com